Pan Bóg powołuje, człowiek odpowiada na Boży głos i idzie za powołaniem. W 2020 roku przemówił do 9 serc i zapytał „Czy pójdziesz za Mną”? Pierwszy raz spotkaliśmy się w Pelplinie 10 września, skąd wyruszyliśmy do parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Białogórze, której proboszczem jest ksiądz Jarosław Kubiak. Był on naszym gospodarzem do 17 września. Celem naszego wyjazdu było pierwsze zapoznanie zarówno naszych współbraci z rocznika jak i księży moderatorów. Przez ten okres towarzyszyli nam również bracia z trzeciego roku , którzy wprowadzali nas w życie seminaryjne. Każdy zień przepełniony był modlitwami, wyjazdami, wspólna rekreacją oraz zwiedzaniem ciekawych miejsc.

Pierwszego dnia wybraliśmy się w miejsce kaźni niemieckiej na ludności Pomorza i Kaszub do lasów Piaśnickich. Modlitwą uczciliśmy pamięć pomordowanych. Kolejnego dnia pojechaliśmy do Łeby, po drodze zwiedzając latarnię morską w Słowińskim Parku Narodowym oraz mieliśmy okazję zobaczyć na własne oczy ruchome wydmy. Wyjątkowym dla nas wydarzeniem było zawierzenie naszej formacji Matce Bożej Królowej Pomorza
w Piasecznie. Tegoż samego wieczoru rozpoczęliśmy dzień skupienia i święte milczenie (łac. sacrum silentium) aby się wyciszyć i skupić nasze myśli na Panu Bogu. Prowadzącym rekolekcje był ojciec duchowny Sławomir Kanka. Rozważaliśmy scenę: „Wesela w Kanie Galilejskiej” aby przypatrzeć się miłości Matki i posłuszeństwu synów. Dzień skupienia zakończył się po porannych modlitwach. Następnie udaliśmy się pielgrzymką do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Kościerzynie. Tam też poznaliśmy naszego opiekuna roku ks. prałata Antoniego Bączkowskiego. W drodze powrotnej odwiedziliśmy Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej u sióstr Niepokalanek. Inicjatywą sprawiającą nam wiele radości była wyprawa rowerowa do Dębek.

Każdego dnia staraliśmy się wybrać na plażę gdzie z naszymi współbraćmi odważyliśmy się nawet popływać. Będąc w Białogórze podziwialiśmy piękno Ziemi Kaszubskiej.

Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu i moderatorom za wspólnie spędzony czas, modlitwy, wycieczki oraz każde słowo i radę do nas skierowane. Szczególne podziękowania kierujemy do księdza Jarosława, który poza gościnnością podzielił się z nami swoją życiową mądrością. Czas propedeutyczny okazał się dla nas owocny, pomógł nam przełamać pierwsze lody i zaklimatyzować się w nowym towarzystwie. Kończąc nasz pobyt, wyjeżdżamy pełni pogody ducha i nadziei z wielkim zapałem do budowania naszej wspólnoty i dalszego odkrywania naszego powołania. Aby ten zapał utrzymał się  jak najdłużej, prosimy o modlitwę w naszej intencji.

z Bògã,

Alumni I roku